Rabarbar prowadzi tutaj blog rowerowy

Blog Mariusza z Krakowa

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2010

Dystans całkowity:720.00 km (w terenie 48.00 km; 6.67%)
Czas w ruchu:31:23
Średnia prędkość:21.95 km/h
Maksymalna prędkość:61.00 km/h
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:48.00 km i 2h 14m
Więcej statystyk

09.06.2010

  d a n e    w y j a z d u 19.00 km 0.00 km teren 01:00 h Pr.śr.:19.00 km/h Pr.max:45.00 km/h Temperatura:30.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross A6
Środa, 9 czerwca 2010 | dodano: 09.06.2010


Kategoria do 49 km

08.06.2010

  d a n e    w y j a z d u 31.00 km 0.00 km teren 01:29 h Pr.śr.:20.90 km/h Pr.max:44.00 km/h Temperatura:24.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross A6
Wtorek, 8 czerwca 2010 | dodano: 08.06.2010

Na drugi koniec Krakowa spotkać się z kumplami, a potem jeszcze dwie rundki wokół błoń.


Kategoria do 49 km

07.06.2010, Po Krakowie

  d a n e    w y j a z d u 28.00 km 0.00 km teren 01:16 h Pr.śr.:22.11 km/h Pr.max:41.00 km/h Temperatura:25.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross A6
Poniedziałek, 7 czerwca 2010 | dodano: 07.06.2010


Kategoria do 49 km

06.06.2010, Niepołomice

  d a n e    w y j a z d u 67.00 km 6.00 km teren 03:11 h Pr.śr.:21.05 km/h Pr.max:61.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross A6
Niedziela, 6 czerwca 2010 | dodano: 06.06.2010

Do Niepołomic przez Wieliczkę. Trasa zrobiona na rozpoznanie jakiegoś bezpiecznego i przyjemnego przejazdu w kierunku na wschód od Krakowa.

Dzisiaj korzystałem częściowo z map ze strony rowerem.org

Bardzo przydatna rzecz. Dzisiaj w życiu bym nie przypuszczał, że dróżka porośnięta trawą może mnie gdziekolwiek zaprowadzić... a jednak ! Skrót dobre 10 kilometrów.


Kategoria od 50 do 99 km

05.06.2010, Brzoskwinia

  d a n e    w y j a z d u 67.00 km 8.00 km teren 03:18 h Pr.śr.:20.30 km/h Pr.max:48.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross A6
Sobota, 5 czerwca 2010 | dodano: 05.06.2010

Po ponad tygodniowej przerwie znów wsiadłem na rower, trochę czuć w nogach kilkadziesiąt godzin przesiedzianych w samochodzie i zero innej aktywności :D

Na początku pod lotnisko w Balicach gdzie złapałem czerwony szlak rowerowy. Owym szlakiem dojechałem do Brzoskwini. Miejscami straszne błoto szczególnie w wąwozie przy Skale Kmity. Dalej przez Kryspinów i Zakrzówek do domu.

Wąwóz na czerwonym szlaku rowerowym w rejonie Skały Kmity koło Krakowa © mariolgw


Kategoria od 50 do 99 km